• Odpowiedni szampon – sprawdź jak go wybrać

Farbowanie włosów bez fryzjera

Farbowanie włosów, cóż w tym trudnego pozmyślam, a że znudziły mi się moje bezbarwne loczki to przystąpiłam do realizacji kreatywnego pomysłu.

Jakiś czas temu byłam w zakładzie fryzjerskim i Pani zrobiła mi śliczne rude pasemka (ach jaki one miały odcień), więc zachciało mi się teraz zrobić całość włosów w takim właśnie kolorze.
Po wspomnianej fryzjerce zostały piękne, niezniszczone włosy oraz dziura w portfelu, więc cóż jako Zosia Samosia postanowiłam zrobić sobie farbowanie włosów sama…

Wiem już, że farby do koloryzacji z drogerii powinny być zakazane a i ich produkcja karana więzieniem. Pytacie dlaczego…. bo one wyżerają włosy, a żeby to ukryć producenci dodają różne odżywki, żeby konsumentów troszeczkę oszukać. Jednak naszych zniszczonych włosów nie da się tak łatwo omamić i po jakimś czasie staną się one przesuszone (nie suche, a przesuszone), matowe, łamliwe – czyli po prostu fuj!
Jeśli Was nie przekonałam, to błagam kupcie raz profesjonalną farbę do włosów, a efekt Was same zadziwi. Kiedyś też nie wierzyłam, że różnice może być aż tak duża.
Kupowałam farbę w markecie, farbowałam, a potem doprowadzałam moje kłaki do porządku przez pół roku. Wiecie co było najśmieszniejsze, że wierzyłam reklamom, a nie zdrowemu rozsądkowi i własnym włosom. Nie skojarzyłam faktu, że to farba niszczy moje włosy. Potem kiedy odrastały i zaczynały błyszczeć, ja obcinałam końcówki, i znów im fundowałam jakąś miksturę zwaną farbą do włosów. Potem zniechęcona ich kondycją przestałam się nad moimi kochanymi włoskami pastwić i dopiero ostatnia wizyta u p. Sylwii w sprawie pasemek uświadomiła mi tę prawdę!

Wracając do moich rudości, kupiłam farbę włoskiej firmy – profesjonalną wraz z wodą utlenioną w kremie i wieczorem w zaciszu swojej łazienki rozpoczęłam farbowanie włosów.

Na tłuste włosy, specjalnie na tę okazję hodowane ( i suche) postanowiłam nałożyć farbę zgodnie z instrukcją, ale zapomniałam, że takie farby nie posiadają w komplecie ani rękawiczek jednorazowych, ani dozownika i wszystkich ułatwień, które mają te z drogerii (następnym razem nie zapomnę o nabyciu takowych narzędzi).

Dlatego też w zwykłej miseczce, (nie może być metalowa) wymieszałam farbę z oxydantem w odpowiedniej proporcji. Nałożyłam na odrosty (z tyłu pomagał mi mąż, który się bardzo chichrał) odczekałam 15 min i pokolorowałam resztę (tj. mając stare gumowe rękawiczki po prostu całą farbę, która mi została dosłownie wmasowałam we włosy – jak szampon. Po wyznaczonym czasie spłukałam włosy letnią wodą nie myjąc ich szamponem. Wytarłam ręcznikiem.

Efekt – REWELACJA. Włosy są miękkie, lśniące i w pięknej barwie.

Oto kilka dodatkowych fachowych porad:

1. Koloryzacja pełna na tym samym poziomie lub na kolor ciemniejszy

Proporcje mieszania:
Mieszaj w proporcji 1:2, np. 30g kremu + 60g emulsji.

2. Aplikacja na odrostach

Przy widocznym odroście nakładaj najpierw u nasady.

3. Wyrównanie koloru na długości i końcach

Nałóż mieszankę na długości i końcach. Pozostaw na kolejne minuty.

4. Zabiegi po koloryzacji

Po upływie czasu działania farby, dodaj trochę ciepłej wody i łagodnie połącz masując. Spłucz dokładnie letnią wodą i użyj szamponu do włosów farbowanych serii regenerującej.

Rada:

  • Stosuj odpowiednie rękawice ochronne.
  • Nakładaj mieszankę przy użyciu miseczka do farb i pędzla.

Dla uzyskania większej intensywności koloru, nakładaj mieszankę bezpośrednio na suche włosy. Jeśli użyjesz na umyte szamponem włosy (osuszone ręcznikiem równomiernie od nasady, aż po końce) otrzymasz efekt płukanki / poblasku koloru.

Kategorie
Zapisz się i oszczędź!
do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl